Tatrzański Park Narodowy zamyka szlak na Morskie Oko

Trasa nad Morskie Oko należy do jednych z chętniej uczęszczanych w Tatrach. Tym bardziej zaskakuje fakt, że TPN postanowił zamknąć wspomniany szlak dosłownie kilka dni po zakończeniu wakacji, kiedy to wciąż zainteresowanie turystyką górską utrzymuje się na wysokim poziomie.

Dlaczego zamknięto szlak?

Morskie Oko rokrocznie w samym sezonie wakacyjnym odwiedza kilkanaście tysięcy osób. Niektórzy docierają do malowniczego jeziora o własnych siłach, inny wolą skorzystać z bryczek (fasiągów), a jeszcze inni wypróbować testowane w Tatrach elektryczne busy wwożące turystów na szczyt.

Ogromne zainteresowanie zakopiańską atrakcją turystyczną sprawia, że asfaltowa nawierzchnia, którą pokryty jest szlak, ulega coraz większej degradacji. Wedle TPN, nawierzchnia trasy biegnącej nad Morskie Oko wymaga naprawy. Planowany remont ma rozpocząć się 6 września.

Jak dotrzeć nad Morskie Oko?

Mimo zamknięcia głównego szlaku nad Morskie Oko dostaniemy się na sam szczyt „skrótami”. TPN poinformował na swoich social mediach o alternatywnym, o wiele bardziej malowniczym szlaku, który nie zostanie zamknięty.

Możliwe będzie dojście z Palenicy Białczańskiej do szlaku w kierunku Doliny Pięciu Stawów Polskich, a także do Roztoki. Z kolei dojście do Morskiego Oka (oraz powrót) będą możliwe jedynie od strony Doliny Pięciu Stawów przez Świstówkę Roztocką oraz przez Szpiglasową Przełęcz – czytamy w komunikacie.

Morskie Oko – kiedy ponowne otwarcie szlaku?

Na szczęście nie będziemy musieli na długo żegnać się z zakopiańską atrakcją. TPN poinformował także, że planuje otworzyć popularny szlak nad Morskie Oko na najbliższy weekend 7-8 września i to również dla zaprzęgów. Po tej dacie szlak ponownie zostanie zamknięty.

Największe utrudnienia na szlaku spotkają nas 9-10 września. Wówczas szlak zamknięty będzie nawet dla piechurów. TPN zaznacza, że okres remontu uzależniony będzie od warunków atmosferycznych. Jeśli pogoda nie będzie sprzyjać, wówczas TPN nie planuje zamykać szlaku po najbliższym weekendzie.

Niestety Tatrzański Park Narodowy nie podaje, jak długo trwać będzie remont nawierzchni asfaltowej. Biorąc jednak pod uwagę zaproponowanie szlaków alternatywnych, jak również wygodę, z jaką spotkamy się po zakończeniu remontu, warto uzbroić się w cierpliwość.