Kraków – 5 najciekawszych atrakcji stolicy Małopolski

Stolica Małopolski to bardzo popularny kierunek turystyczny nie tylko dla rodzimych turystów. Legenda o Smoku Wawelskim znana jest na całym świecie, a zionący ogniem posąg, Stare Miasto i Zamek Królewski co roku przyciągają tłumy.
Kraków – 5 najciekawszych atrakcji stolicy Małopolski - zdjęcie główne
Data publikacji: 2024-09-04

Kamil Ś

Data dodania: 2024-09-04

Czy jednak spośród wielu krakowskich atrakcji można wybrać 5 głównych, które po prostu trzeba zobaczyć? Specjalnie dla Was przygotowaliśmy kompendium dla każdego turysty. Z naszą pomocą zwiedzisz Kraków w weekend.


Stare Miasto wita nutą nostalgii


Wedle przewodników, Stare Miasto to jedno z najpiękniejszych miejsc w Krakowie. Chociaż początkowo brzmi to nieco absurdalnie, gdyż konkurencja Zamku Królewskiego powinna przyćmić prestiż Rynku, nie bez powodu wpisano go na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Urokliwe wąskie uliczki, ciąg zabytkowych kamienic, a także zlokalizowane na nim atrakcje jak chociażby: Kościół Mariacki, Sukiennice, Podziemia Rynku Głównego, a także mnogość lokali gastronomicznych sprawia, że miejsce to niezależnie od pory dnia tętni życiem.


Wieczorami wspomniane nieco ciasne, nieprzystosowane do współczesnych czasów ciągi komunikacyjne nabierają jeszcze większego uroku, gdy wiekowe budynki zostaną podświetlone ulicznymi latarniami, w akompaniamencie dobiegającej z barów stylowej muzyki. Przechadzając się wspomnianymi deptakami, człowiek ma wrażenie, jakby na pewien moment czas stanął w miejscu, a może nawet nieco się cofnął.

Posłuchaj Hejnału na żywo


Jeśli koncepcja „zatrzymania czasu” to coś, czego pragniecie w zabieganym, korporacyjnym życiu, zwiedzenie atrakcji na Rynku Głównym w Krakowie to punkt obowiązkowy na Waszej liście. Koniecznie zajrzyjcie do Kościoła Mariackiego.


Przepiękna, wręcz ikoniczna świątynia wzniesiona w stylu gotyckim na przełomie XIII i XIV wieku onieśmiela ilością epitafiów na ścianach kościoła, mnogością zdobień wewnątrz i prawdziwym arcydziełem, jakim jest ołtarz główny. Co ważne, co godzinę w Krakowie z wieży Kościoła Mariackiego odgrywany jest Hejnał Mariacki, który jak nic innego wywołuje w turystach nostalgię – zwłaszcza gdy słuchany jest podczas spaceru po urokliwym Rynku.


Krakowskie Sukiennice i Podziemia Rynku


Będąc na krakowskim Rynku, koniecznie odwiedźcie Sukiennice. Kultowa atrakcja na Rynku Głównym to zabytkowy budynek, który niegdyś stanowił centrum miejskiego handlu. To właśnie tu pracowali najwybitniejsi krakowscy architekci, artyści i rzemieślnicy.



Co takiego znajdziecie w Sukiennicach? Przede wszystkim mnogość kramów z pamiątkami i rękodziełami. Parter oczarować może was również słynną kawiarnią Noworolski. Miłośnikom sztuki polecamy odwiedzić górne piętro Sukiennic, gdzie znajduje się Galeria Polskiego Malarstwa i Rzeźby XIX wieku, która stanowi oddział Muzeum Narodowego. Warto zwiedzić również podziemia Sukiennic i otwarte w 2010 roku Historyczne Muzeum Miasta Krakowa i Podziemia Rynku Głównego.


Odwiedź Zamek Królewski


Obowiązkowym punktem na turystycznej mapie Krakowa jest Zamek Królewski na Wawelu, którego strzeże Smok Wawelski. Zionący ogniem pomnik robi piorunujące wrażenie na małych i dużych turystach, ale to dopiero przedsmak tego, co zaraz zobaczycie.



Jeden z najsłynniejszych europejskich zamków i zarazem jeden z dwóch największych tego typu obiektów w Polsce był dawną siedzibą królów Polski. Zwiedzający zamek poza licznymi ciekawostkami, legendami i historią tego miejsca, mogą zapoznać się z wieloma ekspozycjami i zwiedzić komnaty królewskie oraz skarbiec, czy zbrojownię. Zdecydowanie na dogłębne poznanie tej atrakcji turystycznej przeznaczcie sobie kilka godzin, a najlepiej cały dzień, gdyż ilość miejsc, do których warto wstąpić chociaż na chwilę, może Was zaskoczyć.

Brak opinii - dodaj opinię

Komentarze

0/10

Autor

Kamil Ś

Redaktor portalu OtoNoclegi, miłośnik Tatr i turystyki rowerowej, od dziecka zakochany w widoku zamglonych górskich szczytów. W naturze najbardziej cenię sobie jej ponadczasowość. Może to właśnie ona sprawia, że czy z analogiem, czy z bezlusterkowcem, czy nawet z naszpikowanym elektroniką dronem możemy odkrywać na nowo jej piękno i nigdy się nim nie znudzić.